Co słychać w wielkim świecie aukcji…
Rynek klasycznych samochodów ma się całkiem dobrze. Jesteśmy właśnie po jednej z ciekawszych aukcji domu aukcyjnego Bonhams. Przed nami pierwsza duża aukcja samochodów klasycznych w Polsce. Czytajcie dalej…
Aukcja Bonhams / 5 wrzesień /
The Salon Prive Sale 2015 / 4 wrzesień /
Aukcja odbyła się na posiadłości Blenheim Palace, położonej w hrabstwie Oxfordshire. Wystawiono na niej łącznie 61 samochodów, dając szansę licytującym o mniejszych portfelach w porównaniu do aukcji Bonhams. Na tej aukcji znalazło się wiele pojazdów, które zostały sprzedane za mniej niż 60 tysięcy funtów. Niektóre z nich to nawet Mercedes W126 z silnikiem 280SE, pochodzący z pierwszej serii W126, który przejechał zaledwie 5700 km przez 30 lat. To prawdziwa gratka dla kolekcjonerów, choć pytanie pozostaje, czy ryzykować obniżeniem wartości poprzez regularne użytkowanie takiego auta.
Ale jeśli ten przebieg wydaje się niewiarygodnie niski, co powiecie na oferowane na tej samej aukcji Porsche 911 z 1986 roku, które przejechało zaledwie 743 kilometry? Ta informacja budzi niedowierzanie. Pierwszy wpis w książce serwisowej datowany jest na 15 lipca 1987 roku, z przebiegiem 382 kilometrów. Drugi wpis, z dnia 10 sierpnia 1988, informuje o przebiegu 400 km. To zaledwie 18 kilometrów więcej w ciągu roku! Kolejne wpisy wskazują na dodatkowe przejechane kilometry, ale wciąż w bardzo niewielkich ilościach. Wydaje się, że właściciel rzeczywiście używał tego Porsche bardzo sporadycznie. W końcu samochód osiągnął cenę 163 tysięcy funtów.
Z ciekawszych aut na aukcji można było znaleźć Bentleya z 1934 roku z otwartym dachem. Samochód przeszedł 50-letnią restaurację. Prognozowana cena wynosiła od 60 do 80 tysięcy funtów, ale sprzedał się za 93 tysiące. Ferrari Daytona, piękny egzemplarz, niestety nie znalazł nowego właściciela. Kilka innych samochodów również pozostało niesprzedanych, w tym DB4 i Ferrari Dino.
Co przed nami?
RM Sothebys / 7 wrzesień /
Aukcja Ardor / 16-17 wrzesień /
Dołącz do dyskusji
Artykuły
Mercedes Klasy G Edition „Stronger Than The 1980s” – nowy rozdział legendy z lat 80.
klasykami.plSą samochody, które zmieniają się z każdą generacją – stają się bardziej opływowe, bardziej ekologiczne, bardziej „na czasie”. I jest Klasa G – maszyna, która przez cztery dekady nie miała potrzeby, by drastycznie się zmieniać. Ona po prostu była i nadal...
Psychodelia na czterech kołach: Rolls-Royce Phantom V Johna Lennona
klasykami.plW świecie klasyków nie brakuje samochodów z duszą. Ale są też takie, które wykraczają poza samą motoryzację — stają się artystycznymi manifestami, kulturowymi symbolami i niemymi świadkami zmieniającego się świata. Jednym z najbardziej barwnych przykładów...
Mercedes SL R129 księżnej Diany – samochód, który złamał protokół
klasykami.plWśród wszystkich samochodów, które przewinęły się przez ręce członków brytyjskiej rodziny królewskiej, tylko jeden zasłużył na miano „skandalicznego”. Nie był to egzotyczny bolid ani opancerzona limuzyna, ale elegancki, bordowy Mercedes-Benz SL 500...
Schlörwagen: najbardziej opływowy samochód świata, o którym nie słyszałeś
klasykami.plW świecie zabytkowych samochodów nie brakuje dziwactw i niezwykłych projektów. Czasem trafi się model, który wygląda jak z filmu science fiction, innym razem – jak dzieło szalonego artysty. Ale rzadko zdarza się, by pojazd stworzony w 1939 roku wyglądał...
Prima Aprilis? Nie. Saab naprawdę zbudował samochód z joystickiem
klasykami.plWyobraź sobie, że wsiadasz do samochodu np. taki SAAB. Odpalasz silnik, poprawiasz lusterka i... zamiast złapać za kierownicę, łapiesz joystick. Tak, JOYSTICK. Taki, jakim sterowałeś F-16 w dzieciństwie na komputerze, tylko że teraz tym ustrojstwem masz...
Aston Martin DB5 z filmu „Goldfinger” – motoryzacja w skali 1:18
klasykami.plAston Martin DB5 to jeden z najbardziej rozpoznawalnych samochodów w historii kina i motoryzacji. Jego występ w filmie Goldfinger z 1964 roku uczynił go nieśmiertelną ikoną i bez wątpienia najfajniejszym gadżetem Jamesa Bonda. Firma AutoArt, znana z...