a

Rozbite Lamborghini Countach z filmu „Wilk z Wall Street” na sprzedaż. Zanim zabrał się za niego Scorsese, był limitowanym egzemplarzem.

klasykami.pl
5 listopada, 2023

Znacie ten film, prawda? Jordan Belfort, wielkie oszustwo na Wall Street i co ważne, bardzo intensywne i rozrywkowe życie głównego bohatera. W takiej konfiguracji nie mogło zabraknąć wyjątkowego samochodu. Ten, co prawda, długo nie gości na ekranie, ale sprawia, że to właśnie sceny z Lamborghini Countach zapadają w pamięci szczególnie.

Zanim przejdziemy do naszego bohatera, napiszmy parę słów o o modelu, ale też specjalnej wersji Lamborghini Countach, która została użyta do kręcenia scen. Zacznijmy od tego, że w filmie nie użyto półśrodków, replik, egzemplarzy wybrakowanych lub niejeżdżących zbudowanych specjalnie do scen. Są to pełnoprawne oryginalne Lamborghini Countach 25th.

Historia Countacha rozpoczyna się pod koniec lat 60. XX wieku, kiedy Lamborghini chciało zastąpić swój odnoszący sukcesy model Miura. W rezultacie powstało Lamborghini Countach, które zadebiutowało na Salonie Samochodowym w Genewie w 1971 roku. Jego awangardowe nadwozie nie przypominało niczego, co było znane wcześniej i natychmiast przykuło uwagę.

Co ciekawe model Countach zerwał z tradycją nazywania kolejnych modeli Lamborghini, bo Countach to nie był znany byk, który zginął na arenie walk. Countach to nawet nie jest włoskie słowo, a wyrażenie pochodzi z języka piemonckiego, który można usłyszeć w północno – zachodnich Włoszech. Jest to swego rodzaju wyrażenie zaskoczenia lub zdumienia. Podczas prac nad samochodem w Lamborghini pracował człowiek, który mówił tylko w tym języku. Ciągle powtarzał Countach, również wtedy kiedy zobaczył projekt samochodu.

Projektantowi Marcello Gandini z Bertone spodobało się to słowo i zapytał kierowcę testowego Lamborghini, Boba Wallace’a, czy brzmi dobrze również w języku angielskim. Wallace stwierdził, że mu się podoba i po kilku wewnętrznych dyskusjach nazwa została oficjalnie użyta, stając się jednym z najsłynniejszych słów w historii supersamochodów.

Samochód trafił do produkcji w 1974 roku, a Lamborghini Countach 25th Anniversary Edition, czyli taki, który oglądamy w filmie, został zaprezentowany w 1988 roku, aby uczcić 25-lecie włoskiego producenta samochodów. Odświeżono jego stylistykę, przez co stał się bardziej odważny i mógł trafiać w gusta lat 80-tych. Pozostawał w produkcji do 1990 roku, kiedy został zastąpiony nowym Lamborghini Diablo.

Podobno ta wersja Countacha była najszybsza, przyspieszała od 0 do setki w 4,7 sekundy i osiągała prędkość maksymalną 300 km na godzinę. Moc zapewniał ulepszony silnik V12 o pojemności 5,2 litra, który współpracował z 5-biegową manualną skrzynią biegów, przekazującą moc na tylne koła. Najciekawsze jest to, że takich wersji modelu Countach powstało zaledwie 657 egzemplarzy. Idąc dalej, na rynek amerykański wypuszczono 205 aut, a pozostałe sprzedano na innych rynkach.

Jak się pewnie domyślasz, taki samochód to nie są tanie rzeczy. Kilka ofert jest wystawionych, ale ceny są na zapytanie. Rok temu w Monterey Countach w takiej wersji sprzedano za 510 000 dolarów, a w 2019 roku Countacha mogłeś nabyć za około 300 000$. Ten tutaj rozbitek jest wyceniany na 1 500 000 – 2 000 000$, ale to jedyny taki egzemplarz. No właśnie, Wall Street!

Jak może pamiętacie, w filmie DiCaprio musi wsiąść do samochodu i przejechać około mili do swojego domu, aby przerwać rozmowę telefoniczną. Niestety, chwilę wcześniej wziął tabletkę (lub tabletki) Lemmons 714. To sprawia, że ​​jego ciało tylko częściowo funkcjonuje poprawnie i skutkuje to zabawnie niespójną rozmową telefoniczną, po której następuje jazda Countachem, kończąca się poważnym uszkodzeniem pojazdu.

Do kręcenia scen użyto dwóch niemal identycznych samochodów. Pierwszy z nich miał więcej szczęścia i nie uległ żadnemu uszkodzeniu. Był na ekranie przez jakieś 16 sekund. Egzemplarz oferowany tutaj na aukcji królował w czasie ekranowym, bo możemy go oglądać trochę ponad 3 minuty. Nie miał jednak szczęścia w tym, jak skończył. Nawet po tradycyjnym rozbiciu samochodu na ekranie, Martin Scorsese nie był zadowolony z efektu i samochód poddano różnym niekonwencjonalnym metodom nadania nowego wyglądu tego pięknego klasyka. Taki oto uszkodzony samochód, będzie można licytować 25 listopada w Abu Zabi na aukcji zorganizowanej przez dom aukcyjny Bonhams.

Co ciekawe, pierwszy egzemplarz, ten ocalały, ale który nie był specjalnie użytkowany na ekranie, również będzie niedługo licytowany. Dom aukcyjny RM Sotheby’s na organizowanej aukcji 8 grudnia w Nowym Jorku wystawi samochód na sprzedaż. Na tę informację mogliście trafić dwa miesiące temu. Samochód również jest wyceniany na 1 500 000 – 2 000 000$.

Teraz tylko trzeba ustalić – czy są w Tobie dwa wilki? Jeden chce Countacha w super stanie, a drugi Countacha z niezwykłą historią zniszczenia na ekranie. Którego wybierzesz? Co prawda, Jordan Belfort po premierze filmu napisał, że w rzeczywistości rozbił Mercedesa, ale to Countach najlepiej pasował do tej sceny i będzie pięknie wyglądał w garażu lub salonie.

 

Odnośnik do domu aukcyjnego Bonhams: https://cars.bonhams.com/auction/28793/lot/34P/1989-lamborghini-countach-25th-anniversary-coupe-chassis-no-za9ca05a6kla12692/

Tagi:

Dołącz do dyskusji

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
3.5 2 votes
Article Rating