
Klasykami.pl
2 Lutego 2018
Aktualia
Aukcja Klasyków
700 aut pod młotek
W USA zlicytują 700 klasycznych aut z prywatnej kolekcji!
W Norwalk, w stanie Ohio, mieszka pewien człowiek o imieniu Ron Hackenberger. Starszy Pan, który kupił swój pierwszy samochód w wieku 15 lat. Był to wóz marki Studebaker, model wyprodukowany w 1948 roku. Zapewne nikt wtedy nie przypuszczał, że ponad pół wieku później Ron będzie miał kolekcję ponad 700 aut – i to najróżniejszych!
Hackenberger zaczął budować swoją kolekcję w 1962 roku. Posiadał firmę przewozową i jako kierowca jeździł po całych Stanach. Facet miał oczy dookoła głowy i zawsze rozglądał się za autem, który mógłby zawieźć do domu. Recepta była prosta – musiał to być samochód, którego na co dzień nie spotkamy na ulicy albo będzie naprawdę ciężko znaleźć jego drugi egzemplarz. Ron zbudował kolekcję z myślą, że kiedyś stworzy z niej muzeum. Niestety, jak to czasami bywa, marzenia pozostały marzeniami, a starszy Pan postanowił wystawić całość na sprzedaż. Wszystkie pojazdy trafią pod młotek w lipcu.
W skład kolekcji wchodzą bardzo różne pojazdy. Najwięcej jest aut Studebaker, bo około 250 sztuk, z czego wiele to ciężarówki tej marki, a w kolekcji znajduje się przynajmniej jeden egzemplarz modelu Avanti. Był on produkowany trochę ponad rok czasu w latach 1962-1963. Ciekawostką jest fakt, że firma Studebaker powstała w 1852 roku, a w 1900 zaczęła budować nadwozia do samochodów elektrycznych. Ale „Sztudsy” (jak je tutaj potocznie nazwę) to nie wszystko. Jak wspomniałem, kolekcja jest zróżnicowana. Znajdziemy tutaj Deloreana oraz samochód marki Bricklin. Jest sporo mini-samochodów, m.in. BMW Isetta, a także coś, co się nazywało Crosley i jest piękne na swój sposób. Znajdziemy kilka terenówek, francuskie auta, np. Citroen DS i 2CV. Widzę też Mercedesa 124 i 126 – czego tam nie ma! Oczywiście, jak przystało na porządną, amerykańską kolekcję, są też muscle cars: Ford Mustang z 65, Plymouth Barracuda i wiele innych. Nawet czechosłowacka Tatra, gdzieś między tymi wszystkimi klasykami uchowała się i będzie do kupienia. Ale klasyki to nie wszystko, na zdjęciach można dostrzec samochodziki z wesołego miasteczka – i je też będzie można kupić.
Całość zostanie sprzedana w weekend 15-16 lipca – w Norwalk, Ohio. Z pewnością kolekcjonerzy zainteresują się wydarzeniem również z powodu braku cen minimalnych. Być może również TY :).
Na stronie http://www.ronhackenberger.com/, zobaczycie zdjęcia oraz kilka filmików.
Dołącz do dyskusji
Artykuły
Mercedes Klasy G Edition „Stronger Than The 1980s” – nowy rozdział legendy z lat 80.
klasykami.plSą samochody, które zmieniają się z każdą generacją – stają się bardziej opływowe, bardziej ekologiczne, bardziej „na czasie”. I jest Klasa G – maszyna, która przez cztery dekady nie miała potrzeby, by drastycznie się zmieniać. Ona po prostu była i nadal...
Psychodelia na czterech kołach: Rolls-Royce Phantom V Johna Lennona
klasykami.plW świecie klasyków nie brakuje samochodów z duszą. Ale są też takie, które wykraczają poza samą motoryzację — stają się artystycznymi manifestami, kulturowymi symbolami i niemymi świadkami zmieniającego się świata. Jednym z najbardziej barwnych przykładów...
Mercedes SL R129 księżnej Diany – samochód, który złamał protokół
klasykami.plWśród wszystkich samochodów, które przewinęły się przez ręce członków brytyjskiej rodziny królewskiej, tylko jeden zasłużył na miano „skandalicznego”. Nie był to egzotyczny bolid ani opancerzona limuzyna, ale elegancki, bordowy Mercedes-Benz SL 500...
Schlörwagen: najbardziej opływowy samochód świata, o którym nie słyszałeś
klasykami.plW świecie zabytkowych samochodów nie brakuje dziwactw i niezwykłych projektów. Czasem trafi się model, który wygląda jak z filmu science fiction, innym razem – jak dzieło szalonego artysty. Ale rzadko zdarza się, by pojazd stworzony w 1939 roku wyglądał...
Prima Aprilis? Nie. Saab naprawdę zbudował samochód z joystickiem
klasykami.plWyobraź sobie, że wsiadasz do samochodu np. taki SAAB. Odpalasz silnik, poprawiasz lusterka i... zamiast złapać za kierownicę, łapiesz joystick. Tak, JOYSTICK. Taki, jakim sterowałeś F-16 w dzieciństwie na komputerze, tylko że teraz tym ustrojstwem masz...
Aston Martin DB5 z filmu „Goldfinger” – motoryzacja w skali 1:18
klasykami.plAston Martin DB5 to jeden z najbardziej rozpoznawalnych samochodów w historii kina i motoryzacji. Jego występ w filmie Goldfinger z 1964 roku uczynił go nieśmiertelną ikoną i bez wątpienia najfajniejszym gadżetem Jamesa Bonda. Firma AutoArt, znana z...