a

Klasykami.pl

07 Listopada 2015

Aukcje klasyków

Rynek

Bonhams

Październikowe aukcje 2015

Tradycyjnie, co jakiś czas przenosimy się na rynek klasyków. Dzisiaj o trzech aukcjach z października. Nie było szału, ale coś się działo. To lecimy!

Bonhams / USA – Philadelphia 5.10.2015

Pierwsza aukcja została zorganizowana przez Bonhams w Filadelfii, gdzieś w północno-wschodniej części USA – innymi słowy, daleko do tego stopnia, że dalej się nie da. Bonhams wystawiło na tej aukcji 276 przedmiotów, ale tylko 70 z nich stanowiły samochody. Reszta to, moim zdaniem, w większości pierdoły, choć drogie. Były też kilka ciekawych gadżetów, np. arcyciekawe i przydatne dwa zbiorniki na paliwo, sprzedane za 122 złote. Samochody były ciekawe. Dużą liczbę stanowiły auta przedwojenne. I to te pierwsze z pierwszych – prowadziłeś je przymocowaną laską, rozpędzały się do 3 km/h, co skutkowało przystąpieniem do wyścigu przeciwko emerytom drepczącym obok chodnikiem. Nigdy nie przepadałem za tą częścią starej motoryzacji. Są to często ciekawe historie, początki czterech kółek, ale nawet jak to widzę na żywo, jakoś mnie nie rajcuje. Najstarsza maszyna pochodziła z 1903 roku – Stevens – Duryea. Pierwsze seryjnie produkowane auta w USA to właśnie ta marka. Prognozowana cena oscylowała w granicach 600-700 tysięcy złotych, ale samochód nie został sprzedany. Coś tańszego i legendarnego to Ford Model T z 1914 roku – poszedł za 90 tysięcy złotych. To na tyle przedwojennej motoryzacji z lat 10. XX wieku. Coś ciekawego, co zwróciło moją uwagę, to na przykład Morgan Three-Wheeler – Super Sports. Niedawno na stronie pojawiły się zdjęcia 3 Wheelera, ale tego z XXI wieku. Ten sprzedany na aukcji pochodzi z 1937 roku. Trójkołowiec był wyceniany na 15-25 tysięcy dolarów i jest w kiepskim stanie. Sprawdzałem to kilka razy, i albo ja źle patrzę, albo „wyceniacze” się nie popisali, ponieważ z informacji wynika, że pojazd został sprzedany za 88 tysięcy dolarów. Jeśli tak rzeczywiście było, to gratulacje Sprzedającemu. Dalsze ciekawostki to Jaguar E-Type Roadster z roku 62, wyceniany na górę 125 tysięcy dolarów, a został zlicytowany za 154 tysiące. Zupełnie inna liga to Chevrolet Impala z roku 64, sprzedany za 33 tysiące dolarów. Był wyceniany na 35–45 tysięcy – to chyba dobry przykład na fakt, że aukcje nie są zarezerwowane dla tych, którzy nie liczą się z ceną końcową i są wariatami z grubym portfelem. Jednym z tańszych klasyków, sprzedanych na aukcji, był Ford T Brisbane Runabout z 1914 roku. Sprzedany za 17 tysięcy złotych – jest do remontu, ale nie wygląda aż tak źle. Jakby tak spojrzeć na niego bardzo pozytywnym okiem, można zaryzykować stwierdzeniem, że może dałoby radę nim jeszcze pojeździć. Najlepsze jednak jest to, że samochód był wyceniany na 8-12 tysięcy dolarów, a sprzedano go za 4400 dolarów (17 tysięcy złotych). Okazje w tej odległej Filadelfii. Chyba najdroższym okazał się Wanderer W25 K Roadster z roku 1936. Wanderer była marką należącą do Auto Union. Ten konkretny model został zaprojektowany przez Ferdinanda Porsche, miał rywalizować z BMW 328. Niestety efekt był taki, że W25K był autem awaryjnym, a jego produkcja trwała dwa lata. Wyprodukowano jedynie 258 aut. Wracając na chwilę do ceny, warto wspomnieć, że uzyskana kwota w tym przypadku również była znacznie niższa od tej prognozowanej przez specjalistów. Samochód poszedł za 319 tysięcy dolarów, a wyceniany był na 350-450 tysięcy.

Jeśli interesuje was, co dokładnie było na aukcji Bonhams, możecie odwiedzić ich stronę – tutaj.

COYS / Anglia – Berkshire 10.10.2015

Kolejna aukcja została zorganizowana przez angielski dom aukcyjny Coys. Wydarzenie miało miejsce w Berkshire, Wielka Brytania, zatem znacznie bliżej naszej szerokości geograficznej. Do sprzedaży zostało wystawionych 65 samochodów, a cenowy szał nie był tu typowy, jak na przykład Ferrari za milion. Coys skupia się raczej na nieco niższym pułapie cenowym.

Z ciekawszych samochodów, które znalazły nowych właścicieli, warto wspomnieć o Porsche 911 Turbo Targa – wyprodukowano zaledwie 320 sztuk. Dodatkowo, auto miało kierownicę po „niewłaściwej” stronie, co czyniło je jeszcze rzadszym, ponieważ takich egzemplarzy podobno powstało jedynie 45. Samochód został sprzedany za 53 tysiące funtów. Na tej samej aukcji pojawił się także trójkołowy Morgan – konkretnie Morgan Aero z 1929 roku, który znalazł nowego właściciela za 18 tysięcy funtów.

Pośród sprzedanych samochodów były także trzy Mercedesy-Benz W113. Pierwszy z nich został sprzedany za 37 tysięcy funtów, drugi za 41 tysięcy. Oba były w znakomitym stanie, a ten droższy wyposażony był w silnik 280SL, podczas gdy ten tańszy posiadał silnik 250SL. Trzecie auto z tej serii, wyposażone w silnik 250, zostało sprzedane za prawie 57 tysięcy funtów.

Innym interesującym pojazdem był Porsche 930 Turbo Flatnose, który znalazł nabywcę za 88 tysięcy funtów. Kolejnym ciekawym modelem, według mnie, był Citroen SM. Jest to dwudrzwiowy szalony projekt przypominający model DS, sprzedany za 22800 tysięcy funtów. Sportowy francuski samochód był produkowany przez pięć lat w latach 1970-1975.

Wszystkie samochody sprzedane na październikowej aukcji domu Coys można znaleźć na ich stronie internetowej.

 

Silverstone Auctions / Anglia 25.10.2015

Ostatnia z opisywanych aukcji również odbyła się na Wyspach Brytyjskich. Tym razem aukcja dotyczyła wyłącznie samochodów marki Porsche – wystawiono ich łącznie 57. Wśród nich były dwie sztuki o specyfikacji Flatnose, podobnie jak na aukcji Coys. Jedno z tych aut nie znalazło nowego właściciela, natomiast drugie zostało sprzedane za 165 tysięcy funtów.

Moją uwagę przykuła seria modeli 911 (930) Turbo. To jedno z niewielu Porsche, które naprawdę przypadło mi do gustu. Na aukcji pojawiły się cztery egzemplarze tego modelu. Wszystkie zostały sprzedane, choć ich ceny różniły się znacznie – co potwierdza, że klasyk klasykowi nie równy. Najtańszy z nich został sprzedany za 39 tysięcy funtów, a najdroższy za 118 tysięcy.

Legendarny model 356 spotkał się z różnym losem. Piękny czerwony egzemplarz nie znalazł nabywcy, podczas gdy niebieski model 356 został sprzedany za 68 tysięcy funtów. Dwukrotnie pojawił się model 914, lecz żadna z tych sztuk nie znalazła nowego właściciela. W sumie 20 aut pozostało bez nowych właścicieli na tej aukcji, co jest dość znaczącą liczbą, biorąc pod uwagę, że wystawiono łącznie 57 samochodów.

Pełną listę samochodów sprzedanych na październikowej aukcji Silverstone Auctions znajdziecie na ich stronie internetowej – tutaj.

 
 

 

 

Tagi:

Dołącz do dyskusji

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Artykuły

Zlot Mercedes-Benz w Toruniu: Fotogaleria od Klasykami.pl

Zlot Mercedes-Benz w Toruniu: Fotogaleria od Klasykami.pl

klasykami.plSłoneczny dzień. Tak naprawdę pierwsze w pełni słoneczne i wiosenne dni. Czas start na zloty! Złot Mercedesów w Toruniu dla mnie jest pozycją obowiązkową. Canon naładowany, uśmiech na twarzy, W124 odaplone aby dowieźć na miejsce. To był udany dzień. Zlot...

0 0 votes
Article Rating