
klasykami.pl
11 lutego 2019
Właśnie zakończyło się Retromobile Paris. Wydarzenie wyjątkowe, jedno z najważniejszych, budzące wielkie emocje każdego odwiedzającego, a jeśli tam się nie było, to się o tym po prostu marzy. Osobiście zaliczam się do tej ostatniej grupy, ale dzięki temu niezwykłemu wynalazkowi, jakim jest internet możemy podpatrzeć oraz obejrzeć zdjęcia z tego wydarzenia. Oto kilka z nich udostępnionych przez utalentowanych fotografów w mediach społecznościowych.
https://www.instagram.com/p/BtstBDPADn3/?utm_source=ig_web_options_share_sheet
https://www.instagram.com/p/BttiOrhFOIY/?utm_source=ig_web_options_share_sheet
Jedną z atrakcji, o jakiej pisze wielu zajmujących się motoryzacją klasyczną jest temat pewnego Włocha, który został zaprezentowany podczas paryskiej imprezy. Nie jest to zwyczajny Włoch, tutaj można by się zastanowić czy 40 lat temu istniał „zwykły” włoski samochód, ale o tym innym razem. Mowa o czerwono-złotym Lamborghini Miura i jeśli mówimy o tak dużej legendzie, to tylko kilka z nich może być jeszcze bardziej wyjątkowych od standardowej Miury, po którą byśmy pojechali z lawetą do Włoch.
Ten konkretny egzemplarz został odrestaurowany jakieś 5-10 minut temu przez Polo Storico, czyli oficjalny oddział Lamborghini zajmujący się wyłącznie klasykami tej marki. Na dokładkę samochód należy do człowieka, który nazywa się Jean Todt i jest prezydentem (żadnym tam prezesem, tylko Prezydentem) Fédération Internationale de l’Automobile, w skrócie FIA. Nic więcej nie trzeba dodawać…
Renowację samochodu przeprowadzono na zlecenie znanego właściciela i trwało to 13 miesięcy. Samochód został całkowicie rozebrany do ostatniej zardzewiałej śrubki i włoskiej gustownej spinki. Co ważne, specjaliści z Polo Storico na pierwszym miejscu stawiają zachowanie oryginalnych części, a nie ich wymianę. Oczywiście to nie oznacza, aby budować z części zużytych, ale dzięki temu samochód jest autentyczny i oryginalny do granic możliwości. Efekt końcowy jest taki, że Jean Todt jest właścicielem Lamborghini Miura, która wczoraj mogłaby opuścić salon.
Ciekawostką jest fakt, że ten samochód posiada numery podwozia od innej Miury. Nie chodziło tutaj o przebijanie numerów, aby włoscy „biznesmeni” mogli ukryć historię pochodzenia samochodu. Numer podwozia na samochodzie pochodzi z żółtej Miury z roku 1968. Pech chciał, że niedługo po opuszczeniu fabryki, samochód został zniszczony. Lamborghini wykorzystało ponownie nadane już numery w tym czerwonym egzemplarzu, o którym piszę. Podobno było to powszechną praktyką i wiadomo, że co najmniej siedem Lamborgini Miura SV od nowości ma nadane w taki sposób numery.
Piękna Miura ze złotym paskiem i felgami jest jednym z ładniejszych przedstawicieli tego włoskiego klasyka. Mógłbym się nad nim rozpływać długi czas, ale obejrzyjcie jeszcze kilka zdjęć.
Artykuły
Aston Martin DB5 z filmu „Goldfinger” – motoryzacja w skali 1:18
klasykami.plAston Martin DB5 to jeden z najbardziej rozpoznawalnych samochodów w historii kina i motoryzacji. Jego występ w filmie Goldfinger z 1964 roku uczynił go nieśmiertelną ikoną i bez wątpienia najfajniejszym gadżetem Jamesa Bonda. Firma AutoArt, znana z...
Mercedes-Benz W196 R: Wyścigowa ikona, która nadal bije rekordy
klasykami.plW świecie klasycznych samochodów i wyścigowych legend niewiele modeli budzi takie emocje jak Mercedes-Benz W196 R. Ten niezwykły bolid, za którego kierownicą zasiadali najwięksi mistrzowie Formuły 1, niedawno został sprzedany na aukcji za astronomiczną...
Zlot Mercedes-Benz w Toruniu: Fotogaleria od Klasykami.pl
klasykami.plSłoneczny dzień. Tak naprawdę pierwsze w pełni słoneczne i wiosenne dni. Czas start na zloty! Złot Mercedesów w Toruniu dla mnie jest pozycją obowiązkową. Canon naładowany, uśmiech na twarzy, W124 odaplone aby dowieźć na miejsce. To był udany dzień. Zlot...
Bydgoskie Klasyki Nocą: fotorelacja z pierwszego spotkania w 2024 roku
klasykami.plJeśli śledzicie nas na Facebooku lub Instagramie, mogliście zauważyć, że bydgoskie spotkania pod lodowiskiem Torbyd bardzo mi przypadły do gustu. Nie mogłem przegapić pierwszego spota, który okazał się wyjątkowo udany. Przed pierwszym spotkaniem bydgoskich...
Na sprzedaż Mercedes-Benz 123 280CE z przebiegiem niecałych 5000 kilometrów. Cena takiego klasyka powala!
klasykami.plMercedes-Benz 123, czyli popularna beczka. Wszyscy go znają. W latach dziewięćdziesiątych, a nawet na początku XXI wieku był naturalnym elementem krajobrazu wielu miast, postojów taksówek i osiedlowych parkingów. Najczęściej to się tyczyło sedana, rzadziej...
Oldtimer Meeting Toruń 2024: to już nasza tradycja rozpoczęcia sezonu
klasykami.plKiedy na własnym podwórku spotykają się klasyki ciężko przejść obok obojętnie. Większość staroci jeszcze jest w głębokim śnie, ale nie w Toruniu. Tutaj budzimy się do życia nieco wcześniej. Jak co roku mógłbym napisać, że Oldtimer Meeting to nieduża...