
16 lipca 2021
Tutaj chyba udało się wszystko. Była pogoda, prażyło słońce, frekwencja wśród odwiedzających i uczestników dopisała. No i co najważniejsze, były klasyczne samochody.
Impreza odbyła się w drugą niedzielę lipca w miejscu dobrze wszystkim znanym, jeśli już kiedyś w Toruniu klasyki mieli szanse oglądać. Teraz, co prawda, spotkały się one w miejscu LABA – Przystań Towarzyska, ale to prawie to samo miejsce przy Przystani Toruń. Wspomniana LABA w ogóle nie jest mi znana, ale to nic dziwnego u osoby, która ma roczne dziecko. W miejscach z dobrym piciem, jedzeniem i w wypadach na miasto, to już kompletnie się nie orientuję. Na szczęście wiem jeszcze, jak się kierować na Stare Miasto i miejsce spotkań zabytkowych aut. Pozostało tylko zarzucić aparat na ramię i odwiedzić LABĘ.
Na miejscu mogliśmy obejrzeć kilka ciekawych klasyków. Myślę, że każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Mieliśmy kilka beczek, W126 z jasnym szarym welurem. Później nawet przyjechał 190SL, którego miałem szansę kiedyś częściej oglądać z okna mojej byłej pracy, ale wtedy już mnie w miejscu imprezy nie było. Dalej mieliśmy Alpine GTA, kultowy wóz z wnętrzem pełnym guzików, lampek i świetnymi siedzeniami. Klimat tam czuć, jak w żadnym innym aucie. Obok stał Skyline, który nie jest może moją bajką, bo przy Alpinie rzeczywiście zabiło mocniej serce, ale warto docenić i się pochylić, bo to ciekawa maszyna.
Ford Mustang z pierwszej serii z dwoma fotelikami dziecięcymi z tyłu. Ciekawe jak tam wieje bez dachu, ale wyglądał świetnie. Kolor i ogólny stan mustanga – to robiło wrażenie. Kolejny wóz, przy którym spędziłem nieco więcej czasu, to Porsche 944. Od dłuższego czasu zapatruję się na C123, a właściwie na powrót do tego modelu, ale może dozbierać i wybrać Porszaka? Teraz to już niemal ta sama półka cenowa, choć to też zależy od wielu czynników. O rynku popiszemy kiedy indziej.
Ciężko opisać każdy samochód, który pojawił się na toruńskiej imprezie, dlatego zachęcam do obejrzenia zdjęć. Citroeny 2CV, klasyczne VW, pod koniec pojawił się mega czerwony Garbus, którego też możecie zobaczyć na zdjęciach. Nic tylko czekać na kolejne imprezy, a głód jest duży na takie wydarzenia.
Dołącz do dyskusji
Artykuły
49. Poznański Międzynarodowy Rajd Pojazdów Zabytkowych – fotorelacja
klasykami.plByć może ostatnia impreza w tym roku, którą ustrzeliłem aparatem. Pierwszy raz odwiedziłem tor w Poznaniu, a okazja do tego była naprawdę świetna. W końcu królowała tam zabytkowa motoryzacja! To ten czas, w którym jeszcze kilka dni temu panowały upały...
1956 Porsche 550 Spyder: odkrycie w stodole, o którym nie można nie wspomnieć.
klasykami.plNiedawno pisaliśmy o niebieskim BMW 507, które zostało odkryte w Filadelfii, a dziś muszę napisać kilka słów o kolejnym arcyciekawym znalezisku. Tym razem jesteśmy w Szwajcarii i chodzi o kultowe Porsche 550 Spyder. Gdybym był osobą, która niespodziewanie,...
XX Piknik Pojazdów Zabytkowych w Tucholi 2022 – motoryzacyjną pasję czuć tam w powietrzu.
klasykami.plTucholski zlot odwiedzam nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz. To impreza zróżnicowanych oldtimerów i youngtimerów, na której chyba każdy fan zabytkowych aut lub jednośladów znajdzie coś dla siebie. Pogoda nie rozpieszczała, ale mimo to udało nam się...
Barn Find najwyższych lotów. BMW 507 trafia na rynek pierwszy raz od 1979 roku!
klasykami.plTakie historie uwielbiamy, a takie klasyki jeszcze bardziej. BMW 507 jest dopracowany i wyjątkowo dopieszczony przez inżynierów i projektantów. Samochód, który był luksusem na czterech kółkach z miejscem dla dwóch osób w środku, okazał się finansową klapą...
Fotorelacja ze zlotu Classica Mierzęcin 2022
klasykami.plPrawdopodobnie jedna z tych imprez, która na długo pozostanie w mojej głowie. Ze względu na klimat, klasyczne samochody i uczestników zlotu. Nie była to największa impreza na jakiej byliśmy, ale na pewno warto ją odwiedzić i poczuć ten flow, którego ciężko...
VI Brodnicki Zlot Pojazdów Zabytkowych – fotorelacja z wydarzenia
klasykami.plKlasyki ustrzelone niezawodnym Canon'em i dawka klasycznej motoryzacji naładowana. Innymi słowy impreza i weekend na sam koniec maja był bardzo udany. Szósta edycja to już nie przelewki. Pełnoprawne wydarzenie, które chyba już na stałe zapisało się w...
Ale przepiękne okazy!